Jeżeli mówią, że jest po suszarni, to znaczy, że tak jest i nic z tym nie trzeba robić (sprawdzałem wilgotnościomierzem).
Mówię o składzie w Tczewie, ale myślę, że jest to standard we wszystkich oddziałach, jak i głównym magazynie w Gdańsku. Oddziały biorą towar z Gdańska (przynajmniej egzotyki).
Pozdrawiam