ok, więc po przemyśleniach:
- nawiew powietrza "z kotłowni" - za duże koszty i za mało miejsca w kotłowni aby to wszystko zrealizować
- wymiennik ciepła - bardzo ciekawa sprawa ale dodatkowy koszt...
więc:
- wstawiam chłodnicę samochodową z wentylatorem na środku ściany z szerokość i prawie pod samym sufitem, pod skosem w dół (jaki to jeszcze nie wiem). Zobaczymy co się będzie działo, gdy będzie problem z zamarzaniem wtedy zastosuję wymiennik bo tak naprawdę w każdej chwili będę mógł go dołożyć. Przed wentylatorem chciałbym zrobić jeszcze filtr na włókninie F7 aby powietrze było oczyszczane.
Aha ściana to goły suporeks więc przed zamontowaniem chcę nakleić na nią styropian a na to płytę gipsową? / osb? / meblową? zobaczę czego mam więcej.
Co na o tym sądzicie?