Chodzi mi tak jak pisałem o wiertła do drewna, próbowałem je naostrzyć pilnikiem ale nic to nie dało, muszę jeszcze popróbować. W między czasie kupiłem wiertła Makita 16,18,20mm i zacząłem od najgrubszego żeby rozwiercić tunel 6mm smród palonego drewna i może jakieś 2mm do przodu po kilku minutach wiercenia nie mam pojęcia czemu tak się dzieje ma ktoś pomysł?