Maj 12, 2024, 00:02:08 am

Autor Wątek: "ząb Teściowej" na "klepce"  (Przeczytany 2661 razy)

krzysiek

  • Gość
"ząb Teściowej" na "klepce"
« dnia: Styczeń 21, 2018, 17:51:34 pm »
Podpatrzyłem u Paul'a Seller'a i po krótkich przemyśleniach dlaczego i po co ? - o czym niżej , szybko dorobiłem do swojego router'a (lub jak kto woli) wyżłabiaka w opcjonalne wyposażenie.
 
[smg id=3501 width=1024]

Ta klepka zwiększa zasięg noża co szczególnie przydaje się przy wygładzaniu "policzków" większych czopów. Jestem właśnie w trakcie wykonywania nowego stołu warsztatowego ( jako prezentu dla Syna) i w trakcie jego realizacji zajdzie konieczność obróbki czopów o długości powyżej 10 cm na kantówkach o podobnych lub nieco mniejszych wymiarach. Bez tej klepki praca z tak długimi czopami byłaby trochę karkołomna.

[smg id=3502 width=1024]

Ja swoją "klepkę zrobiłem ze sklejki , zobaczymy jak będzie się sprawdzać ten materiał. Ze szczęką dociskową ze sklejki ,o wymiarach 2a x 1,5b gdzie a i b to szerokość i wysokość szczęki żeliwnej mam przykre doświadczenia - sklejka jest za miękka i podlega deformacjom powodującym poluzowanie połączenia śrubowego.
 
[smg id=3503 width=1024]

Można taką klepkę wykonać z deseczki dębowej lub jesionowej ale muszą być spełnione dwa warunki :
- deseczka musi być wyjątkowo równa i gładka
- nie może być za gruba bo co oczywiste przez jej montaż  zmniejsza się maksymalna głębokość opuszczania noża.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2018, 18:09:37 pm wysłana przez krzysiek »

djaworek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 21, 2018, 18:05:01 pm »
Piękny , aż ślinka cieknie na sam widok :D

krzysiek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:27:41 pm »
To tzw.: "Verisam" jak wyraził się kiedy @Amigorg.
Płyta wycinana laserem w Polsce, korpus noża wykonany też Polsce przez kolegę z Forum, nóż z imbusa , pozostałe detale zrobione własnoręcznie , gałki wytoczone na wiertarce elektrycznej z czereśni od @Kozio - czyli też z Polski

djaworek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:46:54 pm »
Tym bardziej szacunek :)

krzysiek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:55:57 pm »
Dzięki  :)

Offline Jestemnanowymforum

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 60
    • Zobacz profil
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 21, 2018, 21:22:03 pm »
Krzysiek świetny ten wyzłabiak, a patent z dokręconą podstawą znany i pomocny:) tak przy okazji - grzebałem dzisiaj w galerii google przeglądając zdjęcia tradycyjnych drewnianych wyżłabiaków z nożem zamontowanym fazą w dół i zauważyłem kilka egzemplarzy z bardzo dużym kątem nachylenia noża, na oko 60-70 stopni a moze i więcej.. Wysoki kąt więc wyżłabiak przeznaczony do strugania w poprzek włókien, tylko czy taki kąt to nie przesada? Miałeś okazję takim pracować? Chyba zrobię taki w ramach eksperymentowania bo zżera mnie ciekawość:)

krzysiek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 21, 2018, 22:42:16 pm »
Dzięki za uznanie, jest to już drugi wyżłabiak jaki popełniłem. Pierwszy był inspirowany Veritasem , ten drugi to podobnie jak konstrukcja Lie-Nielsen'a bliskie sąsiedztwo Stanley'a 78. I on to właśnie wyszedł mi lepiej niż ten pierwszy przede wszystkim w zakresie regulacji położenia noża.
Co do kąta nachylenia i ułożenia fazy względem obrabianej powierzchni to nie spotkałem się z taką konstrukcją.
Kąt , o którym piszesz jest tak mi się wydaje konsekwencją obrócenia noża przy kącie fazy - przeciętnie 30 stopni. Czyli 93 - 97 stopni rozwarcia noża ułożonego konwencjonalnie -30 stopni fazy to daje te 60 - 70 stopni nachylenia noża przy założeniu ,że kąt rozwarcia wynosi 90 stopni. Ten trick może wynikać również z tego ,że jeżeli były to strugi amatorskie to noże mogły być wykonywane z imbusów , bez rozhartowywania i ponownego zahartowania. A to trzeba zrobić jeżeli chce się uzyskać rozwarcie noża powyżej 90 stopni.
Każdy wyżłabiak jest w zasadzie przeznaczony do pracy z marszu w poprzek włókien - niezależnie od sposobu ułożenia fazy - do góry czy do dołu.
Praca wzdłuż włókien wymaga odpowiedniego przygotowania pola pracy np. narżnicą a i tak przy włóknistych gatunkach jest duże ryzyko wyrwania pasma.
Widziałem strugi budowane przez Ciebie , to bardzo fajne i starannie wykonane konstrukcje. Spróbuj zrobić wyżłabiaka może odnajdziesz dla siebie coś nowego.
 

Offline Jestemnanowymforum

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 60
    • Zobacz profil
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 22, 2018, 08:09:19 am »
Dzięki:) miałem na myśli taki rodzaj wyżłabiaka w którym nóż jest prosty całej długości, jak na zdjęciu poniżej

krzysiek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 22, 2018, 09:50:24 am »
Całkiem inaczej sobie wyobrażałem taki wyżłabiak w mocno pochylonym nożem. Raczej sądziłem ,że nóż jest pochylony do przodu i jest zagięty.
Ciekawe jak głęboko można wybierać takim strugiem , bo w którymś momencie na efekty jego pracy zaczyna wpływać sztywność noża.

Offline Jestemnanowymforum

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 60
    • Zobacz profil
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 22, 2018, 10:55:41 am »
Im grubszy nóż tym niżej można zejść bo wtedy jego sztywność jest większa

krzysiek

  • Gość
Odp: "ząb Teściowej" na "klepce"
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 22, 2018, 21:09:13 pm »
Zdaje się ,że tego typu wyżłabiaki stosuje się do twardego drewna. Ciekawy jestem jaki kąt ma faza.