No to jesdziemy
Do szpitalnej sali wchodzi facet:
- Kto miał badania robione dwudziestego?
- Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.
- Ile pan ma wzrostu?
- Metr siedemdziesiąt.
- Aha - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.
- Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.
- Nie jestem lekarzem tylko stolarzem.
JAKI ZAWÓD TAKI SEX
DENTYSTA- Szerzej, szerzej, chwileczkę i już po bólu!
FOTOGRAF - Nie ruszać się, proszę o przyjemny wyraz twarzy, skończone.
ZEGARMISTRZ - O, co ja widzę, ktoś tu już przede mną majstrował!
GINEKOLOG - Zajrzę do pani jeszcze.
TYNKARZ - Zaciera tylko jedną ręką.
MECHANIK - Umie tylko grzebać w podwoziu.
INFORMATYK - Nie rusza się z miejsca, tylko pracuje joystickiem.
KURIER - Dobrze, ale stanowczo za szybko.
FRYZJER - Wytnie Ci ostry numerek.
CHIRURG - Rżnie ostro, aż krew się leje.
HYDRAULIK - Przepchnie każdą, starą rurę.
STOLARZ - Hebluje tylko płaskie deski.
KRAWIEC - Zauważy każdą dziurkę.
PSYCHOLOG - Położy cię na kozetce i chętnie wysłucha.
PILOT - Wszystkie przeleci!
MASAŻYSTA - Wszystko robi rączkami.
LOGOPEDA - Najlepiej operuje językiem.
DETEKTYW - Zagląda do każdej dziury
GÓRNIK - Działa po ciemku i wali na oślep
NUREK GŁĘBINOWY - Głęboka penetracja to jego specjalność
KUCHARZ - Pieprzy ostro i delektuje się smakiem.
W pewnej wsi mieszkał sobie jurny młynarz, który zaliczał wszystkie panny we wsi, lecz pewnego razu zrobił to z córką sołtysa. Sołtysa to nie ucieszyło i strasznie się wkurwił. Zwołał zebranie, aby zaradzić jakoś temu problemowi z młynarzem. Na sali cisza, nagle zgłasza się kowal, bardzo prosty człowiek, i mówi:
- Może mu po prostu wpierdolimy???
Na to sołtys. Nie możemy, bo to jedyny młynarz we wsi, co zrobimy jak się wkurzy i opuści wieś, kto będzie nam mąkę robił? Znów zapadła cisza. Po parunastu minutach znowu wstaje kowal i mówi:
- No to wpierdolmy stolarzowi, tych jest dwóch.