Cześć wszystkim,
kieruje pytanie do osób które mają już spore doświadczenie przy pracy z żywicą z gatunkami egzotycznymi drewna. Obrabiam plaster z drewna oliwnego o średnicy 58 cm i grubości 6cm. Zadanie miałem utrudnione, gdyż pomimo fajnej do pracy wilgotności materiału (około 8%) plaster podczas wstępnego planowania rozpadł się na 3 elementy. Poradziłem sobie z tym nawiercając w środku kilka poziomych otworów wiertłem nr.6 i po zalaniu żywicą z utwardzaczem wszystko ładnie się "zabetonowało".
Problemem okazały się białe naloty od silikonu naturalnego, którego używałem na górnej powierzchni blatu podczas wylewania żywicy. Powierzchnia jest już ładnie wyrównana od gradacji P60 do P400 ale te białe naloty w kilku miejscach nie chcą zejść pomimo mocnego szlifowania.
Ma ktoś pomysł jak się tego pozbyć ? czy jest możliwe że silikon wszedł głębiej w strukturę drewna ?
Będe wdzięczny za wszelkie rady
