18 Kwiecień 2025, 15:38:49 czas Polski

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - karski

Strony: [1] 2 3 4 ... 7
1
Pilarki / Odp: Skąd banan na elementach ciętych na suwnicy?
« dnia: 20 Sierpień 2021, 17:41:56 czas Polski »
Przeciąłem na próbę sklejkę 12 mm i MDF. W dużej mierze mieliście rację z tymi napięciami desek, ale nie do końca. Zarówno sklejka jak i MDF też mają na środku prześwit (a na krańcach już nie) ale dużo mniejszy, tak powiedzmy 0,1-0,2 mm gdy są obie złączone ciętymi brzegami. Czyli jest lepiej ale prześwit wciąż jest i nie jest idealnie płasko. Czyli problem dalej jest i wciąż nie mam pomysłu gdzie leży przyczyna :(

2
Pilarki / Odp: Skąd banan na elementach ciętych na suwnicy?
« dnia: 20 Sierpień 2021, 11:15:46 czas Polski »
Ile odcinałeś z drewna? Zrób test na tej pile z płytą mdf czy wychodzi  banan.
Załóż nową tarczę i zrób test ponownie.
Stawiam na ostrość tarczy lub naprężenia wewnętrzne w drewnie.
Odcinałem po około 1cm z w pełni wysuszonych, sezonowanych desek sosnowych o grubości 2cm i szerokości jak na zdjęciu około 20cm.
Zrobię test na MDF ale jestem prawie pewien, że efekt będzie ten sam.

Tarczę mam stosunkowo nową bo kupioną pół roku temu a używam jej hobbystycznie i jedynie do drewna - Makita Makblade B-09020 260 x 30 mm.

Nie zakładałbym, że cięte w markecie elementy są proste. Nie raz już się na to nabrałem. Spróbuj jeszcze uciąć wzdłuż od przykładnicy, jeśli jeszcze masz taką możliwość po modyfikacji twojej piły i zobacz czy jest prosto. Tylko wcześniej upewnij się, że brzeg, którym będziesz jechał po przykładnicy jest prosty.

Ok, przetestuję to. Chociaż nawet jeśli brzeg suwnicy - sklejki z castoramy - jest wygięty, to w sumie nie ma to znaczenia bo i tak sklejka była szersza i została docięta wzdłuż po montażu szyny, a cięte deski na których wychodzi banan są położone na suwnicy i nawet jakby ta miała krzywizny, to deski powinny wyjść prosto.

3
Pilarki / Skąd banan na elementach ciętych na suwnicy?
« dnia: 19 Sierpień 2021, 19:12:48 czas Polski »
Witajcie koledzy. Zwracam się do was z prośbą o pomoc ponieważ mam problem którego nie rozumiem i z którym nie umiem sobie poradzić. W skrócie - deski i inne elementy cięte na suwnicy nie wychodzą mi idealnie prosto i otrzymuję efekt banana. A teraz bardziej szczegółowo.
Posiadam Makitę MLT100 i jak widać dorobiłem sobie do niej blat. Starałem się aby wszystkie kąty były proste i nie było żadnych odchyłów i blat ten zdaje egzamin. Kupiłem w markecie sklejkę wodoodporną 18 mm, 120x40 (cięta tą dużą piłą w markecie więc jest idealnie prosta) i zrobiłem z niej suwnicę którą widać na zdjęciach, do cięcia materiałów wzdłuż, aby potem używając przykładnicy móc je ciąć z drugiej strony bez obawy o zakleszczenie się materiału (banan). Niestety jak widać na zdjęciu dwie testowe deski mają efekt banana. Złączone stronami ciętymi, stykają się końcówkami ale pośrodku widać około 1 mm prześwitu, co daje około 0,5 mm banana na każdym ciętym na suwnicy elemencie. Nie rozumiem skąd te krzywizny. Jedyne co mi przychodzi do głowy to iż przy pile prawy rowek do suwnicy nie jest idealnie równoległy do tarczy, ale z drugiej strony suwnica i cięty element przechodzą przecież od samego początku punktu A, przez punkt B aż do C, a że tarcza obraca się setki czy też tysiące razy na minutę, a ja nie przesuwam suwnicy za szybko, to każda część powierzchni ciętej napotyka te same zęby piły kilkukrotnie (rozumiecie o co mi chodzi) i w efekcie nawet jeśli w punkcie B jest banan, to koniec końców powinienem uzyskać idealnie uciętą deskę. Więc kompletnie nie rozumiem skąd się bierze taki niezadowalający efekt. Tarczę mam stosunkowo nową, nie pamiętam firmy ale kupiłem ją za niemałe pieniądze i jest ostra i prosta.
Pomóżcie rozwiązać ten problem bo ja kompletnie nie mam pomysłu  :(

PS. Jeśli to zły dział to przepraszam i proszę o przeniesienie.


4
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Szerokie szuflady do warsztatu
« dnia: 13 Maj 2019, 21:44:58 czas Polski »
Możesz napisać jakie wysokości mają poszczególne szuflady?
No pewnie. Od dołu 30cm, 14cm, 14cm i 4cm (miało być 5 ale nie wyszło).

5
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Szerokie szuflady do warsztatu
« dnia: 30 Kwiecień 2019, 07:59:57 czas Polski »
Ja bym nie kleił. To nie musi trzymać na amen, kilka odpowiednio rozłożonych wkrętów wystarczy aż nadto. Jak użyjesz kleju i będziesz chciał za parę lat zmienić fronty, albo po fakcie przypomnisz sobie że czegoś jeszcze nie zrobiłeś, to zostaniesz w z palcem z nosie ;)
Natomiast frezy jak najbardziej. Ja zfrezowałem wszystkie zewnętrzne krawędzie oraz miejsce uchwytu na dłoń na zewnątrz i wewnątrz, zwykłe zaokrąglenie, żeby przyjemniej się trzymało i ładniej wyglądało.

6
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Szerokie szuflady do warsztatu
« dnia: 29 Kwiecień 2019, 22:35:06 czas Polski »
@pajewski, to jest ogólny standard?

@Maras, Dzięki :) Są przykręcane. Specjalnie tak zrobiłem, żeby nie było widać wkrętów i żeby jedna z czterech ścianek szuflady nie służyła za front, aczkolwiek oczywiście można było też ten efekt osiągnąć bez dodatkowej sklejki. Cóż. W każdym razie jeszcze gdzieniegdzie podociągam farbą i będzie koniec pracy

7
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Szerokie szuflady do warsztatu
« dnia: 29 Kwiecień 2019, 21:00:56 czas Polski »
Dzięki.
Nie pamiętam teraz, ale grubość prowadnicy to chyba 2 cm. Robiłem wszystko prawie na styk, aby szuflady były jak najobszerniejsze. Nie obyło się bez docinek i poprawek, ale ostatecznie uzyskałem taki efekt, jaki chciałem. Wysokość do dolnej części blatu to 80 cm, więc jest całkiem sporo miejsca na chowanie różnych gratów :)

8
Krok po kroku (realizacje własne) / Szerokie szuflady do warsztatu
« dnia: 29 Kwiecień 2019, 09:16:40 czas Polski »
Witam.
Nie ma co za dużo pisać, ot szuflady ze sklejki :) Wymiary to 114cm x 57cm.

9
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Łóżko z europalet
« dnia: 18 Kwiecień 2019, 13:24:04 czas Polski »
Post 3/3

10
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Łóżko z europalet
« dnia: 18 Kwiecień 2019, 13:23:23 czas Polski »

Post 2/3

11
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Łóżko z europalet
« dnia: 18 Kwiecień 2019, 13:22:11 czas Polski »
Witam ponownie,

łóżko skończone. Długo mi z tym zeszło, ale jestem zadowolony z efektu. Zagłówek jest płaski i niezbyt efekciarski, ale taki właśnie chciałem mieć.
Na górze są diody led, które uruchomione rzucają światło na czerwoną ścianę tworząc tym samym bardzo przyjemną poświatę w sypialni, taką nie za ciemną i nie za jasną, niestety nie widać tego na zdjęciach...

Zapraszam do oglądania :)

Post 1/3

12
Krok po kroku (realizacje własne) / Łóżko z europalet
« dnia: 04 Styczeń 2019, 18:10:10 czas Polski »
Witam,
kupiłem materac 160x200 i miałem w planach spróbować zrobić łóżko samodzielnie, a tymczasowo położyć go na europaletach, pomysł jednak ewoluował i zdecydowałem się zostawić palety i obić je deskami. Na chwilę obecną podstawa jest zrobiona, obecnie pracuję nad zagłówkiem a na koniec zostanie obicie palet, półeczki i wykończenie + malowanie.


13
Krok po kroku (realizacje własne) / Zabudowa betonowej studni
« dnia: 25 Wrzesień 2018, 09:31:12 czas Polski »
Witam forumowiczów. Chciałbym pokazać wam mój mały projekt, konstruktywna krytyka będzie mile widziana :)
Mam na placu starą studnię, czasem pobieramy z niej wodę do podlewania kwiatków. Bardzo nie podobał mi się fakt, iż jest cała z betonu i jak na dzisiejsze czasy jest po prostu brzydka, więc postanowiłem zabudować ją drewnem. Chciałem żeby wyszło coś w klimatach a'la morskich, a czy mi się to udało - oceńcie sami. Wszystko wykonane w garażu oprócz świecących słoików, które kupiłem w Castoramie. Boczne listewki wyszły za ciemne, bo malowałem je dwa razy, ale planuję wykonać je całkowicie od nowa żeby miały jaśniejszy kolor, jak dekiel (kolor palisander, drewno sosna). Niestety nie mam zdjęć z budowy, jednak nie jest to jakaś zaawansowana konstrukcja.

Na początek zdjęcie jak studnia wyglądała w oryginale, potem bez górnej betonowej części, gdzie stała tak chyba z rok, a potem efekt końcowy.


14
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Stół ogrodowy ze starej strugarki
« dnia: 24 Czerwiec 2018, 13:32:16 czas Polski »
Nie wiem jak 3v3 ale Sadolin jachtowy pół mat po wyschnięciu jest w dotyku jaj by był gumowany nie ma poślizgu (tak wyszło u mnie po 48 godzinach od malowania). Ciężko się nim maluje jest bardzo gęsty.
Właśnie taki kupiłem w Castoramie. 60 zł puszka  :-\ Zobaczymy co z tego wyjdzie jak wezmę się za blat.

15
Krok po kroku (realizacje własne) / Odp: Stół ogrodowy ze starej strugarki
« dnia: 21 Czerwiec 2018, 08:26:59 czas Polski »
Strugnica to niezły pomysł, ale wolę jednak użyć tej heblarki jako element "dekoracyjny :)
Co do wykończenia - też lubię olej, ale nie pomaluję go żadnym lakierem, a stół będzie jednak cały czas wystawiony na warunki pogodowe. Liczę na to, że 3V3 zda egzamin.

Strony: [1] 2 3 4 ... 7