18 Marzec 2025, 17:53:51 czas Polski

Autor Wątek: Budowa i wyposazenie warsztatu  (Przeczytany 3264 razy)

Offline furyan

Budowa i wyposazenie warsztatu
« dnia: 30 Maj 2018, 14:56:31 czas Polski »
Witam wszystkich majstrow I dziekuje za przyjecie do tego forum.  Ma na imie Andrzej , mam 34 lata i trzy lata praktyk w zakładzie stolarskim.  Rowniez przepraszam za ortografie ale nie posiadam polskiej klawiatury. Pozdrawiam!

Budowa i wyposazenie warsztatu
Witam wszystkich czytających. Moim hobby zawsze było stolarstwo i ogolnie dłubanie w drewnie.
Posiadam 3 lata praktyk w zakładzie stolarskim gdzie nauczyłem się sporo ( co nie którzy z mojego rocznika przez trzy lata szlifowali stopnie na innych zakładach ). Glownie produkowaliśmy meble na zamówienie wiec najwięcej pracowalo się na laminatach,MDF oraz trochę w drewnie. Oprocz tego sam kolekcjonuje narzędzia bo lubie „majsterkować”. Z prostego hobby narodzil się pomysl.Chciałbym mieć swój warsztat gdzie moglbym robic wszystko dla siebie ale również mysle przyszlosciowo aby kiedyś był z tego zarobek. W przyszłym roku planuje dobudowę warsztatu do domu wolnostojącego na wsi i potrzebuje waszej fachowej opinii.
Pierwsze i kluczowe pytanie to jakie to pomieszczenie ma być duże ? Wiem ze im więcej tym lepiej no ale mam pewne limity. Myslalem o pomieszczeniu 7m x 5m ? Od razu zaznacze ze nie chce malarni bo nie chce zagracać miejsca kabina i kompresorem. Myslalem o zrobieniu mobilnej lawy stolarskiej   150cm x 70cm + jakiś stol przykrecony do sciany. Na pewno na scianie będę chciał plyte z wszystkimi narzedziami i kluczami. Sprzet jaki posiadam na ta chwile to: Wkretarka , szlifierka tasmowa, wiertarka, mlotowiertarka, pilarka tarczowa, dwie wyrzynarki, szlifierka do metalu, migomat, opalarka, trzy zestawy kluczy nasadowych , od groma kluczy płaskich , kilka zestawow srubokretow , kombinerek, szczypcow, miar,  poziomic , mlotkow, mase sciskow itp. Elektronarzędzia sa glownie firmy black&Decker i makita. Nie inwestowałem nigdy w markowce typu festool bo nie potrzebuje pro narzedzi do tego ile nimi pracuje. Planuje kupic ukosnice parkside bo slyszalem ze za ta cene nie ma sobie rownych. Od pol roku czytam opinie maszyn stolarskich i im więcej czytam tym bardziej się przekonuje ze pily typu bosch pts10 czy makita mlt100 raczej nadaja się do małych prac bo nawet z sankami nie można zrobić wszystkiego nie mowiac o nerwach. Jest to prawda ?  Powiedzcie mi czy warto w ogole inwestować w maszyny na 230v ? czy od razu zalozyc tzw „sile” i kupować większe mocniejsze maszyny? Czy zakladajac sile ponosze jakies dodatkowe koszty miesięcznie ? rozumiem ze zurzycie energii na takich silnikach również jest dużo większe ? Nie chce dostawac rachunku po kilka tysięcy za prad…. Jakbym wygral w totolotka to pewnie kupil bym sprzętu za 200tys no ale niestety co do budżetu będę miał jakiś limit 15 - 20tys na reszte maszyn które będę potrzebowal. Najwazniejsza jest dla mnie pila formatowa bo to glowne narzedzie stolarza. Pracowalem na dużych pilach feldera i była to czysta przyjemność niestety nie stać mnie na takie cudo no chyba ze uzywka ? warto kupic używane maszyny z przebiegiem ? podoba mi się wersja hammer k3 winner ale koszt 15tys nowa. Czytalem o holzmanie i opinie sa podzielone no ale cena już bardziej korzystna. Również będę chciał kupic grubosciowko – strugarke tutaj mysle nad Scheppach HMS1070 – podobno jest niezla za te pieniądze ? , pile tasmowa parkside ?, wiertarke stolowa myslalem o ryobi bo jest solidniejsza a będę sporo na niej robil. Nie wiem jak z oklejaniem krawędzi PCV’ka , szef miał maszyne konkretna , myslalem o recznym oklejaniu uzywajac opalarki no albo kupie cos małego polecacie cos ? Ogolnie nie wiem czy jest sens inwestować w maszyny na 230v czy nie lepiej kupic ciężkich maszyn typu wiertarka uzywana ws15 – 2tys, pile formatowa feldera uzywke za 7tys , strugarko grubosciowke uzywke za 5tys i jakas oklejarkę za kilka tysięcy np. optimat. Znam kilku stolarzy którzy maja duże warsztaty i również myslalem żeby pogadać z nimi o kupnie jakiś używanych maszyn , znaja się i maja dojścia do pewnego sprzętu. Glownie będę pracowal na plytach laminowanych ale drewno tez będzie szlo.  Chciałbym zacząć robic roznosci dla siebie i jakies „fuchy” i jakby szlo to w dobrym kierunku to myslalem o rejestracji własnej działalności wiec warto było by cos zainwestować.  Plyty będę kupowal już rozkrojone z uwagi na brak miejsca. Myslalem tez o jakims miejscu na magazynek bo trochę materialu musi być gdzies skladowane. I dreczy mnie kwestia odpylania? Chcialem na początku kupic odkurzacz przemyslowy ale jak bym już kupil tyle maszyn to jakiś wyciag był by chyba lepszy ? Polecicie jakiś model ?
W skrocie potrzebuje rady jaki duzy warsztat zbudować i jakie narzędzia w nim umiescic.
Pozdrawiam!

Offline krzychu95

Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Luty 2019, 10:02:51 czas Polski »
Koledzy nikt nic nie pomoże? Nikt nie pamięta jak budował swój warsztat i go wyposazal?

Offline Nika77

Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Marzec 2019, 19:21:36 czas Polski »
Szczerze mówiąc wraz z mężem wyposażaliśmy nasz warsztat w zwykłych sklepach budowlanych.

Offline Lirorobert

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7564
  • Ocena +5/-0
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Lirorobert
Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Marzec 2019, 08:36:05 czas Polski »
Na początek  w zupełnosci 240v wystarczy.

Offline inforobert

Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Marzec 2019, 09:23:15 czas Polski »
Za dużo na raz.
Zainwestujesz dużo w sprzęt a potem będziesz liczyć straty bo na początku trzeba się liczyć że to będą chude miesiące.

Podstawa to pomieszczenie. Tak aby gotowe projekty nie kolidowały z miejscem obróbki płyty/drewna.
Miejsce na fronty, i miejsce na płyty.
Więc trzy strefy.

Jeśli chcesz być nie zależny to piła formatowa i oklejarka to podstawa. Oszczędzasz czas, paliwo i pieniądze. Eliminujesz ryzyko uszkodzenia dociętych elementów.

Wypytaj na rynku kto chce sprzedać używaną, która nadal jest używana. Lepsze takie rozwiązanie niż kupno używanej która stoi gdzieś na magazynie.

230V wystarczy.
Podłączenie 400V to spory koszt,maszyny na 400V też są odpowiednio droższe

Offline ŁukaszJ35

Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Marzec 2019, 23:42:38 czas Polski »
Dołączę się do tematu. Czyli lepiej u siebie pociąć i okleić niż zamawiać gotowe od firm które się tym zajmują?

Offline JarekO

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1915
  • Ocena +26/-4
  • Centrum dowodzenia
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Domidrewno.pl
Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Marzec 2019, 00:00:19 czas Polski »
Cięcie i oklejanie to temat ocean ;) Jakość a jakoś... Ja to odpuściłem bo nie jestem w stanie sam wykonać jak jak usługowo dostaje. W sensie jakość najdroższych maszyn i technologii robi robotę i w płycie tego nie przeskoczysz.
----------------------------------------
Pozdrawiam
Jarek

Offline Lirorobert

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7564
  • Ocena +5/-0
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Lirorobert
Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Marzec 2019, 01:08:41 czas Polski »
A ja myślę że można osiągnąć zadowalającą klienta jakość,  ale wymaga to czasu i doświadczenia. No i miejsce potrzebne.

Offline ŁukaszJ35

Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Marzec 2019, 01:48:12 czas Polski »
A podpowiecie na jakiej okleiniarce osiągnę zadowalającą jakość dla klienta? Myślałem o Felder G360, Rolband KM575 lub Jaroma compakt cw maxx 2 plus. Do tego Hammer K4 perform i ogień. Tylko czy jest sens kupować tak drogie urządzenia? Czy rzeczywiście zaoszczędzi się czas i kasę. Wiadomo to inwestycja na wiele lat a mnie najbardziej zależy na jakości. Raz spale i po mnie :P

Offline Lirorobert

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7564
  • Ocena +5/-0
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Lirorobert
Odp: Budowa i wyposazenie warsztatu
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Marzec 2019, 06:35:00 czas Polski »
Ja uzywam festoola.
Okleiniarka to jedno, ale trzeba jeszcze pociąć materiał bez uszkodzenia laminatu. Potrzebna więc albo pilarka z podcinakiem albo maffellowska zagłębiarka.