Elektronarzędzia > SAM'y

Stojak do wiertarki ręcznej

(1/6) > >>

fyme:
Witam
Rozglądając się ostatnio za wiertarkami stołowymi doszedłem do wniosku (również po lekturze forum) że albo będzie tanio i niezbyt precyzyjnie lub drogo i ... tu też różnie z jakością i precyzją bywa. Dobre stojaki do wiertarek też do tanich nie należą a i wiertarka montowana w uchwycie musi być dobrej jakości.
Zrodził się więc pomysł na stojak do wiertarki który mogę wykonać sam i po wnikliwej lekturze internetu i przejrzeniu masy projektów w internecie stworzyłem coś na wzór stojaka Volodymira Evdokimova tylko w mniejszej skali. Jako że po za 7 kilową wiertarką z udarem mam tylko 2 wkrętarki i starą wiertarkę marki Celma wybór padł właśnie na Celmę. Toporny i ciężki sprzęt ale nie ma bicia na wrzecionie i pewnie przeżyje mnie.
Stojak wykonałem ze sklejki o grubości 15 mm (kupiłem kiedyś trochę odpadów w formacie 625x625mm) i wiadra wkrętów do drewna :), całość przed skręceniem została sklejona, do tego rurka chromowana fi 25 która została mi po jakimś montażu i część uchwytu do rur montowanego do ścian. Jedyne rzeczy które kupiłem to linka stalowa o przekroju 2mm, 2 kausze, 4 zaciski do linki oraz 4 śruby dwugwintowe. cały koszt zamknął się w granicach kilkunastu złotych.
Wiertarka zamontowana w stojaku i podniesiona na maksymalną wysokość daje 420 mm przestrzeni licząc od obecnej podstawy do szczęk główki. Przestrzeń między słupem stojaka a środkiem główki to 160 mm.
Uchwyt wiertarki wyszedł dość topornie ale to przez wagę samej wiertarki przez którą sam dolny uchwyt okazał się niewystarczający. Przy mocniejszym nacisku wiertarka potrafiła przemieścić się o milimetr lub 2 a tego chciałem uniknąć. Do tego kołnierz wiertarki nie jest idealny i średnica przy główce wiertarki jest o 1 mm mniejsza od średnicy mierzonej przy samej obudowie co było kolejnym argumentem za dorobieniem drugiego punktu mocowania a na niego nie miałem innego niż wykonany pomysłu.
Teraz całość jest wystarczająco sztywna.
Do wykonania stojaka użyłem pilarki ręcznej podczepionej pod prowizoryczny blat, wyrzynarki, frezarki górnowrzecionoweji wkrętarki. Nie mam żadnych profesjonalnych maszyn czy elektronarzędzi a mimo to udał mi się wszystko złożyć w całość czyli da się bez sporego parku maszyn stolarskich :)
Na tą chwilę wykonałem tylko kilka próbnych odwiertów ale z rezultatów jestem zadowolony. Wiertarka trzyma pion i nie ma odchyłek na boki. Od razu zaznaczam że mierzyłem pion tylko kątownikiem przykładanym do najdłuższego posiadanego wiertła, nie mam zaawansowanego sprzętu a i dokładność liczona w setnych częściach milimetra nie jest mi niezbędna ponieważ wiertarki będę używał czysto hobbistycznie.Powoli zabieram się za blat do piły tarczowej więc będzie okazja sprawdzić konstrukcję w boju :D, dorobię do niej tylko jakiś blat by łatwiej operować większymi elementami.
Po przydługim wstępie czas na fotki :)





PS: Sorry za jakość zdjęć, mój telefon nie jest w tej dziedzinie faworytem a brak dobrego oświetlenia jeszcze potęguje jego ułomność :)

amigorg:
Good job :)  Na pewno zaletą Twojego SAM-a jest często potrzebny duży skok. Oprócz tego zrobiłeś go SAM :)
Też mam taką, od dawna nie używaną  wiertarkę, nawet mam do niej oryginalny, żeliwny stojak.

Wykombinuj jeszcze odpinaną podstawę i uchwyt abyś mógł zrobić z niej wiertarkę poziomą  mocowaną na stole. Czasami brakuje mi takiej do wiercenia w długich elementach ( np.nogi do stołów, słupy). Z drewna łatwo to zrobić.

fyme:
Dziękuję bardzo, pochwała z Twoich (mam nadzieje że nie urażę pisząc per "TY") ust wiele dla mnie znaczy. A tak po prawdzie to świetnie się przy pracy nad tym stojakiem bawiłem. Wiertarka leciwa i sporo już przeszła natomiast jest całkiem sprawna (po za włącznikiem który ciągle się zacina a to już chyba trzeci) i na pewno solidniejsza od dzisiejszych marketówek więc szkoda by było by zapomniana leżała w piwnicy. Stojaka do niej natomiast nie udało mi się znaleźć w rozsądnej cenie ( te tańsze lata świetności dawno miały za sobą) stąd pomysł na połączenie przyjemnego z pożytecznym czego efektem jest ten stojak.

amigorg:
Wszyscy sobie mówimy na ty. Zajrzyj jeszcze do mojego wpisu, dopisałem tam jeszcze pewną sugestię.

fyme:
Aaa właśnie, wiertarka pozioma to by było coś... Będę dalej kombinował :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej