Forum stolarskie Domidrewno.pl
Klejenie i kleje => Kleje i klejenie => Wątek zaczęty przez: sajo w Październik 05, 2016, 21:03:22 pm
-
Pojawiła się ciekawa dyskusja na temat klejenia drewna na grubość. Postanowiłem tutaj ją kontynuować, bo nie wiem, czy temat "zakup drewna dębowego" jest odpowiedni (ja na przykład w ogóle tam nie zaglądałem bo temat mnie nie interesował). A tak na pewno lepiej się będzie wyszukiwało rzeczy.
Wybieraj
Proste , ze środka kłody , tak by jedna prawa strona deski (ta widoczna ) była bez wad ,bo będziesz kleił lewymi stronami do siebie. szerokie do rdzeń odpadnie
No widzicie a ja wiedząc, że będą się dociskać miałem w głowie obraz taki, że w desce słoje mają tendencję do jak gdyby prostowania się więc w środku między deskami klejonymi lewymi stronami )( do siebie powstanie szpara i w efekcie cała klejonka będzie w przekroju podobna (w przesadzie i dużym uproszczeniu) do piłki od rugby ( bo z II zrobi się () ). Przy klejeniu "lewa do prawej" z II zrobi się (( . Myślałem o tym, że wtedy wanga dolegająca do ściany nie będzie miała widocznych szczelin między nią a ścianą. Nie pomyślałem, że przy klejeniu lewymi do siebie siły będą się równoważyć i paczenie będzie mniejsze (lub wcale).
Odpowiedź Miłego zasiała zwątpienie w moim umyśle, a Łukasza tekst, że pewnych rzeczy się w internecie nie znajdzie zmotywowała mnie, żeby poszukać na ten temat w necie.
Taką grafikę znalazłem:
(http://i.imgur.com/3rsJPvD.jpg)
-
Ale, że tomkowi ufam jednak bardziej niż grafice z internetu (bez źródła) postanowiłem pogrzebać jeszcze trochę. Kierując się logiką, że w przemyśle konstrukcyjnym największe znaczenie ma prawidłowe wykonanie klejonki, postanowiłem popatrzeć, jak klei się kantówki konstrukcyjne.
Morał, nie ufajcie internetowi ;D
-
Jakie źródło?
-
A - no właśnie - uprzedziłeś mnie ;)
-
Temat ciekawy i wymagający trochę myślenia przy robocie
bo co innego jest
skleić na grubość dwie deski
co innego
kilka na siebie ,by potem ciąć z kantu ( wyjdzie klejonka )
co innego
trzy deski
co innego
skleić cztery kantówki w jedną
-
A no właśnie. I takiej wiedzy np. mi brakuje. Ostatnio kleiłem deski ze sobą w belki na podstawę strugnicy. Myślałem i myślałem i... doszedłem do wniosku, że wciąż niewiele wiem. Ostatecznie to nie mebel do salonu jednak warto byłoby wiedzieć bo następnym razem taka beztroska może nie przejść...
Nie śmiem prosić Tomka o chociażby krótki esej na ten temat...
-
Co do tego tematu ,to mało jest informacji w podręcznikach, a i te mogą być dla niejednego mało zrozumiałe , a czasem wykluczające zasady.
Dlatego postaram się wg. mojej wiedzy przybliżyć temat.
klejenie na płask dwóch desek
Są dwie szkoły : prawa z lewą - druga lewymi stronami do siebie .
Mnie uczono tej drugiej , ponieważ lewe strony zazwyczaj są wklęsłe ( tak wygina się deska ) więc będą się spoiny dociskać ,a ponad to wyrównują się naprężenia. Może to naukowo nie poprawne ale w praktyce stosuję (rysunek 20 b- E Jurkowski "Stolarstwo cz II ) . Można też jeśli to nie przeszkadza zrobić nacięcie wzdłużne w elementach od środka co zapobiegnie rozwarstwieniu się spoiny klejowej -ale to zależy od danego materiału (deski boczne , wilgotność itp )
klejenie kilka desek na siebie
Dwie szkoły ; jeśli będzie to monolit sklejony z kilku desek i tak użytkowany to kleimy prawa-lewa-prawa-lewa-prawa-lewa itd.
Jeśli pokleimy na siebie lewa-lewa-prawa-prawa-lewa-lewa-prawa-prawa itd . i następnie potniemy z kantu taką kanapkę to -jest to poprawnie
klejenie trzech desek
tu nie ma wyjścia ,bo będzie -lewa-lewa-prawa-prawa
ale dobrze jest by w tym wypadku środkowa deska była deską rdzeniową ( ze środka kłody .
klejenie czterech kantówek razem
najlepiej układamy tak ,by po sklejeniu nasza nowa kantówka miała wszystkie 4 narożniki jako prawe.
klejenie tzw. klejonki
deski klejone wąskimi krawędziami . i tu zasada biel z bielą rdzeń z rdzeniem. A w widoku na płaszczyznę klejonej płyty - prawa-lewa-prawa-lewa itd.
ale np.pod politurę to już prawe strony dajemy na wierzch itd.
-
Dzięki Tomku.
Pozwoliłem sobie zapisać Twoje wskazówki.
:)
-
Nawet nie wiecie jak trafiliście z tematem bo dziś będę robił nogi do stołu ;D
-
Pewnie powinienem ale nie rozumiem klejenia 3 desek na płask "lewa-lewa-prawa-prawa" Może źle rozumiem stronę lewą? Czy strona lewa to ta w którą będzie się wyginać deska(wklęsła)? Bo jeśli tak to w/g mnie w w/w zasadzie zewnętrzna będzie się odwarstwiała brzegami.
-
Słusznie zauważyłeś , bo jest to dylemat ,dlatego niżej napisałem by dawać w środkową część z układem pionowym słoi. Ja w tym wypadku kleił bym tak by na koniec otrzymać z obu stron powstałej dechy dwie strony prawe . Jestem zwolennikiem dawania prawych stron "na widok publiczny " czyli od frontu . Naturalnie można też skleić jak w metodzie podanej niżej - klejenie kilku desek.
Wyginanie - łódkowanie ( powstałe lub nie w zasadzie podczas sztucznego suszenia drewna - naprężenia ) desek w moim pojęciu zanika wraz z ich wysychaniem naturalnym i zamieraniem komórek drewna i przebywania wyrobu we właściwej wilgotności .
Dzisiaj jest pośpiech i dlatego są problemy . Nasi ojcowie suszyli drewno ok 8 lat a dobry majster do roboty sięgał po 10 latach i o klejonkach nie było potrzeby rozmawiać.
deska łódkuje - strona lewa wklęsła ,strona prawa wypukła .
-
Dlatego mi się wydaje nie ma za dużo literatury na ten temat. Bo po prostu kiedyś nie było to problematyczne, ze względu na długie suszenie drewna i małą ilość naprężeń.
-
deska łódkuje - strona lewa wklęsła ,strona prawa wypukła .
Patrząc na układ słojów to : prawa strona ------> )))))))))))))))))))))))) <---------- lewa strona
Czy to na pewno jest ok ?
Dla mnie wklęsłość wygląda tak ---> )
a wypukłość tak ---> (
:)
-
Thodd, tak wygląda układ słojów )))))), potem drewno łudkuje i wygina się odwrotnie niż chciałoby się wydawać
-
Dla mnie wklęsłość wygląda tak ---> )
a wypukłość tak ---> (
wklęsła prawa strona ------> )))))))))))))))))))))))) <---------- lewa strona wypukła
Pasuje :)
-
za dużo mieszacie, jeden cytat odnosi się do słojów.
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/31/19/cd/3119cd19c0f33f5a436504782746f020.jpg)
-
już rozumiem :)
-
A w widoku na płaszczyznę klejonej płyty - prawa-lewa-prawa-lewa itd.
ale np.pod politurę to już prawe strony dajemy na wierzch itd.
To jeszcze o to zapytam. Skoro poprawnie jest "prawa-lewa-prawa-lewa itd." to jeśli damy same prawe strony na wierzch to cała klejonka się nie wygnie ?
-
Masz racje , będzie miała tendencję do wybrzuszenia się prawej strony im starszy i sezonowany materiał , dodatkowo wycięty bliżej środka kłody tym mniejszą.
Są wyroby stolarskie ( np. stopnie , blaty ,fronty szuflad , parapety, itp) gdzie zapragnie ktoś by były wykonane z litego drewna , w dodatku z "jednej deski " to nie możemy dać na front lewej strony. Nie dosyć ,że jest ona z natury brzydsza ( nie chodzi o wady ) ,to jeszcze powstała by wklęsłość od frontu , a to niewskazane , zaś wypukłość dopuszczalna
-
Dzięki za bardzo przydatny wątek.
Ja dodam jeszcze jedno, może naiwne pytanie: załóżmy, że robię klejonkę z desek calówek porżniętych na węższe listewki i oheblowanych. Po obróbce do klejenia mam problem z odróżnieniem lewej od prawej strony przy układzie słojów:///////// lub \\\\\\\\\. Układ taki ///////// może mieć lewa płaszczyzna cięta patrząc od lewej strony rdzenia (chyba nic nie pomieszałem) lub prawa cięta z prawej strony. Czy w takiej sytuacji układać deski do klejonki w sposób ://///////\\\\\\\\/////////\\\\\\\\\ (do tej pory robiłem to w taki sposób), czy szukać lewej i prawej strony? (przed przecinaniem deski i jej oheblowaniem teoretycznie można je odznaczyć, gdy się o tym zapomni przed obróbką, nie znam sposobu na ich odróżnienie)
-
TomkuZ
Po rozpiłowaniu klody dwie rownoległe deski a właściwie ich stykające się płaszczyzny wyglądają niemal identycznie a jednoczesnie jedna jest lewa a druga prawa.
Wnioskuję że stwierdzenie że lewa jest brzydsza od prawej lub odwrotnie jest ciut za daleko posunietym wnioskiem.
Taka sama sytuacja jest w fornirach ( mam na mysli rysunek drewna) a przecież rozkladamy je do klejenia jak książkę.
Pozdrawiam
-
W moim odczuciu choć lewa strona jest odbiciem lustrzanym prawej strony , to wchodzące słoje ( warstwy ) drewna pod siebie z ostatnią warstwicą ( (tą najmniejszą ) tworzy jak by wklęsłe " jeziorko ".Zaś z prawej strony deski ostatnia (najwyższa ) warstwica jest na wierzchu i stwarza widok wypukły .Z resztą jak się dobrze przypatrzyć to jednak większość wyrobów stolarskich jest zrobiona prawą stroną "do klienta "
Świerk , modrzew np. na lewej stronie lubi się odwarstwić słój , co doprowadza do drzazg ,jednocześnie jakoś łatwiej i czyściej wychodzi szlifowanie takiej strony prawej niż lewej.
Co do układu okleiny w pasy z odbiciem lustrzanym , to nie ma wyjścia i tu co drugi bryt musi być położony lewą stroną do góry. Zaś zwróć uwagę , że przy kładzeniu okleiny w pasy bez układu lustrzanego , jakoś wszyscy układają ją prawą stroną do góry.
Pozdrawiam T
-
Teoretycznie przy 3 deskach nie ma innej opcji ale w zwiazku z tym, że nie mam desek od rdzenia podpowiedzcie czy tak będzie poprawnie.
Po sklejeniu będzie tylko przeszlifowane i złamane krawędzie. Oczywiście później olej.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161010/f58fe103ad837490d6afc703279eeedd.jpg)
-
W pierwszym słupku odwróć o 180 stopni dolną deskę , a w drugim górną . I chyba tyle ;)
-
Ale wtedy nie będzie lewa/lewa/prawa/prawa. Zgłupiałem.
Poczekam jeszcze przed klejeniem na TomkaZ.
Przemku bez urazy ;D
-
spoko ;) też jestem ciekaw , co powie :)
-
Spec podaj tylko czy te dwa słupki będziesz razem sklejał ? odpiszę trochę później
-
Nie. Łącznie będą 4 takie komplety
Każy z 3 desek sklejonych. Ale słupki ze sobą nie.
Z góry dzięki
-
no jestem.
ja proponuję tak:
Patrząc na lewy komplet . rdzenie ustawić po jednej stronie np prawej to wtenczas środkowa tak jak leży idzie na spód ,
dolna tak jak leży idzie na górę
górna obrócona na drugą stronę idzie w środek.
Patrząc na płaszczyzny od góry to będzie tak: prawa-lewa ,prawa-lewa , lewa prawa
Jeśli to nie przeszkadza to można szerokość środkowej deski podzielić na trzy i zrobić dwa nacięcia na płaszczyźnie po długości 1/3 z jednej strony i 1/3 z drugiej strony ( głębokość 1/2 do 2/3 grubości materiału )
Można też skleić tak: Patrząc na prawy komplet.
Tak by rdzenie były po jednej stronie ,w tym wypadku np .po prawej -to:
górna zostaje tak jak leży
środkową obracamy na drugą stroną
dolna zostaje tak jak leży
Patrząc na płaszczyzny od góry będzie tak: prawa-lewa , prawa-lewa,prawa lewa
-
Dzięki wielkie. Przeanalizuje co napisałeś żeby następnymi głowy nie zawracać ;)
A te 2 komplety skleje jak napisałeś.
Pozdrawiam
-
Nie będę zaczynać nowego wątku. Ja dopiero zaczynam więc wybaczcie jeżeli to jest złe miejsce ale w pewnym sensie mam pytanie odnośnie klejenia.
Pierwszym moim projektem będzie zabudowanie kanciapy tak aby zamienić go w warsztat. Wymyśliłem sobie do tego blat dębowy o grubości 10 cm, klejony z desek 5x10 cm.
Ponieważ zabudowa będzie od ściany do ściany nie będę widzieć boków i pomyślałem sobie, że wart by zrobić nacięcia przeciwprężne aby zmniejszyć ryzyko rozejścia się spoin.
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale pomyślałem, że powinne one być zrobione od strony lewej (od zewnątrz pnia) bo, tak mi się wydaje, wybrzuszenie powstaje z powodu większego skurczu raczej niż puchnięcia przeciwnej strony.
Napiszcie jeszcze jak gęsto i jak głęboko oraz oczywiście czy jest sens.
Warsztat nie będzie ogrzewany więc temperatury i zmiany wilgotności będą jak na zewnątrz.
I jeszcze podpowiedzcie jaki klej.
-
Ktoś, coś?
-
pomyślałem sobie, że wart by zrobić nacięcia przeciwprężne aby zmniejszyć ryzyko rozejścia się spoin.
kleił bym do siebie płaszczyzny 10 cm-trowe .Wobec tego z góry blatu widział będziesz lamele o szer 5 cm. Proste płaszczyzny do klejenia , w ustawieniu lewa/prawa /lewa /prawa itd. i klej poliuretanowy D-4 dadzą wystarczającą siłę klejenia.W mojej ocenie nacięcia są zbyteczne.
-
Dzięki za odpowiedź. D4 to klej wodoodporny jak rozumiem bo stół będzie stał w nieogrzewanym garażu.
-
Jakby ktoś nie był jeszcze pewien
to jak mamy rdzeń w środku deski to mamy dwie strony lewe
-
Z góry sorry za odkopanie wątku. Mam pytanko. W jaki sposób zrobić taką klejonkę? Wymiary to 90cmx45cmx7cm. Która z opcji ze zdjęcia jest tą odpowiednią? Czy jeszcze w jakiś inny sposób to skleić. Klejony będzie dąb.
-
Żadna z nich. Listwy muszą być klejone naprzemiennie. Jedną płaszczyznę zaczynasz od połowy szerokości deski tak by klejenie zawsze wychodziło na środku deski po przeciwnej stronie.
Najlepiej obejrzyj mistrza