Witam,
Jestem nowy w temacie żywicy epoksydowej...
Chciałem zrobić sobie stół z żywicy epoksydowej, zanim przystąpiłem do kupna żywicy i całej roboty, spędziłem wiele godzin czytając i oglądając filmy odnośnie tematu...
W końcu pojechałem na tartak kupiłem deski obrobilem, po czym kupiłem żywice E 5 i utwardzacz Z1 bo był tani taki zestaw. Wszystko zrobiłem jak należy, wylewałem kilka warstw po 2,3 milimetry. Zalalem ostatnią warstwę, odoczekałem 8dni po zalaniu, rozebrałem formę i przystąpiłem do szlifowania, jednak żywica pęka, zrobiło się parę rys, żeby sprawdzić jej twardość zaczołem lekko opukiwać blat trzonkiem nożyka i blat zaczol pękać jeszcze bardziej,
Żywica stwardła jak należy ale jej wytrzymałość, głównie ostatniej warstwy jest żadna....
Mam pytanie jak mogę naprawić mój stół, zależy mina tym uratowaniu bo włożyłem w niego masę czasu zaangażowania serca, o pieniądzach nie wspomnę. Proszę o radę jak teraz mogę naprawić mój stół....
?