Marzec 29, 2024, 05:46:19 am

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - Smokobójca

Strony: [1]
1
W sumie wpisze w tym dziale, choć projekt jest dopiero w komputerze a nie na etapie realizacji.
W razie gdyby nie pasował tutaj, to zapewne administracja przeniesie do właściwego działu.
Mam zatem dom, w którym już mieszkam ale jednocześnie, który kończę :)
Dom miał wnękę, którą zamieniłem na taras zalewając ślepą posadzkę i budując dookoła murek.
Krokiem drugim ma być wybudowanie daszku na wystającą poza obrys dachu częścią tarasu a w kroku trzecim, w przyszłości, wypełnienie ścian szybami.
Skoro krok drugi, to narysowałem sobie jak miałoby ten daszek wyglądać i teraz rozpatruje wszystkie techniczne problemy jakie mi się pojawiły.
Część z nich sobie rozwiązałem sam wykonując kwerendę internetową a części nie potrafię rozwiązać i liczę na podpowiedzi.
Oglądałem filmik Jarka o budowie ogrodu zimowego, czytałem wątki Lecha tu na forum (o ogrodzie zimowym i wiacie).
Załączam rzuty z projektu. Dom ocieplony i pokryty siatką, klejem itd.. ale jeszcze bez tynku, więc jeszcze bzkarnie mogę wykonać pewne działania.


Co wiem:
1. Drewno klejone BSH - stabilność wymiarów.
2. Mocowanie łaty do ściany a dokładniej prosto w wieniec - pewność utrzymania konstrukcji.
3. Montaż z kotwą chemiczną, śruba 12mm co metr.
4. Dach deskowany, pokryty betonową dachówką (45kg / m2) i od środka zaizolowany 10-12cm wełny.


Czego nie wiem:
1. Belki pionowe przekrój 12x12 - czy to wystarczy?
2. Krokwie przekrój 12x8 - czy to wystarczy?
3. Murłata przekrój 15x18 - czy to wystarczy?
4. Łata pozioma na "czole" przekrój 12x12 - czy to wystarczy?
5. Czy częstotliwość rozmieszczenia belek (półtora metra) oraz krokwi (ponad metr) jest do przyjęcia? Wymiary widać na załączonych rzutach.
6. Czy na murku powinienem położyć też łatę i do niej mocować belki, czy też może być bezpośrednio na murku (również w kontekście szklenia w przyszłości tych przestrzeni)?
7. Największy problem - połączenie z domem. Dwie belki pionowe znajdujące się na dwóch skrajnych końcach zamierzam "wtopić" w ocieplenie domu (15 cm styropianu) na 2-3 cm. uszczelni się połączenie,
dla konstrukcji chyba nie ma to znaczenia, ponieważ ta belka będzie na dole zamocowana do murku a u góry do murłaty - zatem do bryły domu już nie musi. Mam natomiast wielką zagwozdkę z samą murłatą. Planowałem ją w przekroju 15x18 ale w takim przypadku,
jeżeli wytnę styropian i przymocuje ją do ściany, to i tak nie będzie oparcia dla krokwi. Musiałbym na czoło krokwi wycinać kolejne dziury w styropianie, tuż nad murłatą ale będzie strasznie trudno utrzymać szczelność.
Alternatywnie, mogę zastosować przekrój 30x18 i wtedy będzie wystawał 15 cm żeby porządnie ułożyć na niej krokwie ALE taki przekrój wydaje mi się szaleństwem (mylę się?). W wątku Lecha o budowie ogrodu zimowego
padło stwierdzenie, o montażu dwóch łat, jednej do zlitowania się do ściany (precyzyjniej - styropianu) i drugiej tej właściwej (przynajmniej tak to zrozumiałem) nałożonej na tę pierwszą. Jednak to rozwiązanie wydaje mi się też bardzo
ciężkie i jakoś tak ... przesadzone.  Proszę tu o podpowiedz, jak to się robi "standardowo"? Może da się wpuścić krokwie w styropian i zachować szczelność (brak mostków) a może trzeba zamówić taką łatę giganta i innego wyjścia nie ma ...


2
Drewno lite - liściaste / Jak to jest z tą akacją.
« dnia: Lipiec 01, 2018, 22:41:31 pm »
Kiedyś mój dziadek, prowadzący tartak po wojnie (małe miasteczko w wlkp) opowiadał, że mieli zawsze sporo akacji i że sprzedawało się to w całości prawie na wybrzeże.
Na pytanie dlaczego na wybrzeże opowiedział - jak to? no na statki!
Mówił, że nie ma w naszej strefie geograficznej lepszego drewna liściastego na wszystko co wymaga odporności na wodę.

Byłem w tartaku i pytałem o tarcice akacji. Panowie patrzyli na mnie jak na wariata a kiedy nie dawałem za wygraną odpowiedzieli, że akacja to chwast i że oni chwastami nie handlują.

Pytałem stolarza jakiś czas temu o akacje, to odpowiedział mi zdawkowo, że to się skręca strasznie i jest nie do opanowania.

Jak to jest z tą akacją, dlaczego była/jest cenionym (tak wnioskuje z dziadkowych opowieści) materiałem a dziś jest "chwastem"?
Czy dostępność egzotyków to sprawiło, czy faktycznie "ujarzmienie" akacji jest tak trudne, że zrezygnowano z tego materiału - a może nie zrezygnowano, tylko ja trafiłem na fachowców anty-akacjowców?

3
Środki sztuczne - bejce / Nie pasujące kolory.
« dnia: Czerwiec 29, 2018, 14:45:53 pm »
Mam parapety jesionowe pomalowane bejcą Brunat 22-25 rozpuszczoną w proporcji 50/50 w rozpuszczalniku nitro.
Opaski w oknach są zrobione z sosny i pomalowane również Brunatem 22-25.
Jest oczywiście drobna różnica wynikająca z drewna ale powiedziałbym, że nieznaczna.
Wszystko malowane natryskowo.

Teraz mam sosnowe listwy i maluje je tym samym Brunatem z tym samym rozpuszczalnikiem, w tych samych proporcjach (choć testowałem już i 100%, 20%-80%; warstwa 1-2-3-4) ale pędzlem i wychodzi totalnie inny kolor! Naprawdę inny, nie ma - powiedziałbym - efektu miodowości a jest taki siny/szarawy kolor. Drewno samo w sobie jest super, nie ma żadnych przebarwień czy innych wad.

Teraz pytanie, czy sama metoda malowania może aż tak znacząco zmieniać kolor? Rozumiem, że może ale żeby aż tak, że z koloru niemal miodowego robi się sinawo-brązowy?
A może błąd jest gdzie indziej, temperatura w czasie malowania,...?

4
Przedstaw się na Domidrewno / Witam.
« dnia: Czerwiec 05, 2018, 18:28:16 pm »
Proszę o przyjęcie na forum mojej skromnej osoby.
Nie znam wielu przyjemniejszych uczuć nad uczucie przetarcia ręką po świeżo wyheblowanej desce.
Z tego powodu, choć to zupełnie nie moja branża, hebluje na potęgę w każdej wolnej chwili.
Witam!

5
Kleje i klejenie / Rozcinać i kleić, czy zostawić w całości.
« dnia: Czerwiec 05, 2018, 18:24:57 pm »
Dzień dobry!
Proszę o radę.
Pracuje nad ławką do wiatrołapu.
Materiał to sosna, wilgotność ~8%
Standardowo rozcinam i kleje, sprawa oczywista ale w przypadku boków ławy mam wątpliwość.
Mam 24 cm-owy bok o długości 200 cm i 2,5 cm grubości (wszystko już na gotowo) i w planie miałem postąpić z nim jak z resztą ale ostatnio oglądałem podobny mebel, stary - sądzę, że przynajmniej 100 letni i tam boki były w całości. Wszystko proste, że można strzelać.
Proszę o podpowiedź, ciąć czy nie ciąć?
Z przyczyn estetycznych (oraz robocizny, wszystko ręczną płatnicą) wolałbym zostawić.
Na wypadek gdyby mój opis nie był jasny dodaje jako załącznik szkic przedstawiający bok ławki.

Strony: [1]