Mam krzywak stanleya no 113 i mam też taki jak Twój (niestety niekompletny). Kiedyś długo szukałem informacji na jego temat, niestety bez skutku. Moje jedyne podejżenia są takie, że może to być jedna z wersji sargent no 76, ale pewności nie mam żadnej..
Ps. Piękny egzemplarz