Dla mnie OK z małym ale.

Po wydostaniu się "dymu" na powierzchnię wody, tworzy się kula, którą przesłania graniastosłup (kostka).
Moim zdaniem byłoby ciekawiej, gdyby litery wpisane były w kulę. Ewentualnie kula wybucha i powstaje graniastosłup.

A co!?

A muzyczka super pasuje do obrazu.
