Witam,
Przeczytalem watek o ktorym mowa powyzej ale nadal nie wiem czy warto bawic sie w te klepki?
Tomekz pisze "Sklejasz jedna deskę 100 + 60 a do niej doklejasz na szerokośc następną ale sklejoną 60 + 100.
tym sposobem otrzymasz blat poklejony na mijankę i mocny". Czy jesli zastapie deske 100+60 kilkoma mniejszymi deseczkami czy to bedzie to samo?
Nie chce wpuscic sie w maliny i pozniej pluc sobie w brode, ze peka albo sie cos wypaczy.