Witam,
wiem, że podobne tematy istnieją, ale tutaj postaram się przedstawić mój przypadek, inny jak każdy inny;)
Może ktoś bardziej doświadczony z wentylacjami pomoże.
tak pokrótce, mój warsztat wielkość jakieś 5x6m, do tego wysokość od 220cm do 250cm, wolnostojący.
Problemem w nim jest pył oraz brak przepływu powietrza, mam okna z dwóch stron, które zimą i tak nic nie dają, bo są pozamykane.
Wiadomo przy szlifowaniu, cięciu i innych pracach robi się aż ciemno od pyłu.
Maszyny jakie używam to generalnie nieduże elektronarzędzia, do tego mam DYMC z przystawkami.
Chciałbym się jakoś "orurować", aby mieć spokój z tym pyłem, bo często gęsto jestem zmuszony pracować w masce, co jest męczące.
Mam jakiś tam odkurzacz parkside.
I teraz co ja biedny mam zrobić ?
Dokupić do odkurzacza cyklon ?
Zastosować przegrodę Thiena ?
Jakiś oczyszczacz powietrza ?
Odciąg by się też przydał, lecz bardziej dokucza mi chyba ten pył.
Co byście radzili w moim przypadku, pomijając zmianę warsztatu
Pozdro wyjadacze trocin